Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Wto 17:19, 04 Kwi 2017    Temat postu:

Piera zakrecila sie na piecie, zeby jej spodnica pieknie sie rozlozyla, zajrzala do sagana z zupa wiszacego w rogu paleniska i wyszla z kuchni. W jej krolestwie zionelo pustka. Wszyscy wiesniacy zwozili pozne siano, Mariya nie miala nic do powiedzenia, ciocia spala, hrabia spal, guwernantka wyjechala na wakacje, w domu bylo nudno, na dworze za goraco i Piera nie mogla nawet pojsc do Laury, bo jutro wyjezdza Itale, nagle wyjezdza do miasta, na zawsze. Poszla do frontowego pokoju z zaslonietymi storami, marmurowym kominkiem i kilkoma marmurowymi kupidynami, lsniaca podloga i nielicznymi, sztywnymi meblami. Podloga wygladala na chlodna. Piera wiedziala, ze jest chlodna, i z trudem opierala sie pokusie, by polezec na niej - na brzuchu - jak to niegdys robila w upalne popoludnia. Wytlumaczyla sobie jednak, ze jest za dorosla, zeby w tej spodnicy barwy granatow i lnianej bluzce czolgac sie po podlodze. Przycupnela na siedzeniu w wykuszu okna i spojrzala przez szpare miedzy zaluzja i okienna framuga na pusty, zacieniony boczny dziedziniec. Najgorsze, ze nie ma z kim porozmawiac, nikogo, kto by zrozumial to, czego ona nie pojmuje, i ze nie ma co zrobic z przepelniajaca ja energia, nie ma nic do roboty... Piera siedziala bez ruchu z podkulonymi nogami, jedna reka odsuwajac rog lnianej story, zeby mogla widziec ten sam nudny rog dziedzinca, wzgorza wznoszace sie do gory Sinviya, i pograzyla sie w niemym, glebokim, poteznym smutku, goracego, wiecznego sierpniowego popoludnia.

Dom rodziny Sorde takze wydawal sie cichy, lecz pod powierzchnia letniego transu cos sie dzialo, od czasu do czasu dochodzily bowiem jakies glosy. W sypialni panowal upal. Itale otworzyl ono, aby wpuscic nieco powietrza, nie zwazajac na lezacy na podlodze ognisty pas slonecznego blasku. Byl w samej koszuli, a wlosy sterczaly mu nad czolem spoconymi kepkami. Przegladal papiery, wiekszosc z nich z powrotem wkladajac do blaszanego pudelka, reszte odkladajac do zabrania ze soba. Wkrotce skonczyl te prace, wsunal pudelko na swoje miejsce pod stol i wstal. Wielki spokoj dnia zmacil pierwszy powiew wiatru: woda jeziora zmarszczyla sie przy brzegu i wygladzila dopiero po dluzszej chwili, a kartka lezaca na wierzchu malej kupki papieru na biurku lekko sie poruszyla. Itale odruchowo przycisnal ja dlonia, a potem na nia spojrzal. "Tym razem nie sen, o, Wolnosci..." Wiersz o rewolucji w Neapolu, ktory napisal zeszlej zimy. Jego przyjaciele z Amiktiyi uwazali, ze jest bardzo dobry. Zaczal wkladac papiery do otwartej walizy lezacej na lozku. W glowie dzwieczaly mu slowa Metastasja wypowiedziane do jego kochanki, spiewane na ulicach Neapolu przez ludzi, ktorzy zaznali na krotko wolnosci: "Tym razem nie snie... Non sogno questa volta, non sogno libertaf' - w kolko i w kolko, jak granie swierszcza, az wreszcie przestal ich sluchac. Skonczyl sie powiew wiatru. Na nagiej podlodze lezal nieznosnie jasny pas slonecznego blasku.

Rozleglo sie stukanie i po chwili weszla do pokoju Laura.

-Masz tutaj bielizne. Mama przygotowuje dla ciebie koszule na jutro.
Gość
PostWysłany: Czw 9:36, 26 Kwi 2007    Temat postu: Amazing girls undressing for you!

Look at these naked chicks
http://www.incredible-asians-online.info/1417210/asian_dicked_hard.avi

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group